Czy pomyślałby ktoś, że współczesny świat jest uzależniony od srebra? Czy ktoś przypuszczał, że brak tego metalu znaczyłby koniec świata do jakiego większość z nas jest przyzwyczajona, świata pełnego techniki, komputerów, telewizorów, telefonów komórkowych, aparatów fotograficznych, oraz innych gadżetów, które nam ułatwiają życie? A właśnie tak może się stać. Srebro jest wręcz niezbędne do produkcji komputerów oraz elementów komputerowych. Nie można wyprodukować ani jednego procesora, ani jednej karty graficznej, płyty głównej bez srebra. Do produkcji telewizorów, nawet tych starego typu zużywamy czyste srebro lub też jego związków. Marzymy o podróżach kosmicznych, a czy ktoś wie, że żeby sterować tą rakietą, musimy do stworzenia odpowiednich urządzeń zużyć kilkunastu kilogramów srebra?
Srebro jest wokół nas. Nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak ważną rolę odgrywa w naszym życiu. Przeciętnemu zjadaczowi chleba wydaje się, że srebro jest niewyczerpalne, lub jego zasoby są tak duże, że nie trzeba się bać, iż w najbliższych kilkudziesięciu latach jego zabraknie. Jednak jest inaczej. Srebra jest co raz mniej, a jego produkcja jest obecnie mniejsza niż zapotrzebowanie wysyłane z rynku. Srebra rodzimego produkuje się obecnie na poziomie 700mln uncji, kiedy na rynku potrzeba jest około 1mld uncji. Do tej pory niedobór był pokrywane przez wyprzedaż dokonywaną przez rządy niektórych państw – głównie rząd USA.
Jednak trzeba pamiętać, że zapasy nie są nieograniczone, a część państw przeznaczyło je nie na najważniejsze potrzeby ale na przykład na produkcję sztućców czy też srebrnych łączy elektrycznych. Wprawdzie są obietnice podniesienia wydobycia przez niektóre kopalnie o 20% jednak nie pokryje ono zapotrzebowania, a jak na razie kończy się na obietnicach. Nasz kraj jest przodującym producentem srebra – KGHM jest drugi na świecie. Jednak nie może sam wpływać na wysokość jego wydobycia. Łatwo dostępne złoża rud zawierających srebro wyczerpują się, a eksploatacja nowych jest skomplikowana i wymaga poważnych nakładów.
Zdjęcie do artykułu znalezione na stronie Pieniedzy.pl
