Nie ważny jest nominał, ale rzadkość, rodzaj produkcji oraz to, ile kosztowała dana moneta. Nominał nie pokrywa się z prawdziwą wartością. Dajmy dla przykładu- moneta pięciogroszowa. Nie oznacza wcale, że jest ona warta tylko pięć groszy. Może zostać sprzedana nawet za kilka tysięcy. To zależy od kolekcji oraz od tego, jak numizmatyk do tego podchodzi. Dlatego trzeba starać się wychodzić naprzeciw numizmatyce oraz pokazywać jej prawa, aby ludzie, którzy tym się nie interesują zrozumieli, na czym polega zasada kupowania.
Nie określa się wartości monet po nominale. Nie w numizmatyce. W codziennym życiu monety przyjmują wartość nominalną. Stanowią środek płatniczy, który umożliwia lub blokuje nam wiele. Dlatego trzeba dbać o to, aby takich nominałów w naszym życiu było wystarczająco dużo. Numizmatyka tak na to nie patrzy. Liczy się gatunek monety, rok pochodzenia oraz inne wartości historyczne, które opisują monetę. Tak się na to patrzy. Każdy numizmatyk potwierdzi taką tezę. Nominał jest brany pod uwagę bardzo rzadko.