Niski nakład produkcji to oznaka, że monety będą po prostu trudnodostępne i drogie. Tak też można to odebrać. Gdy cena jest wysoka- kupujemy prestiżową monetę, która będzie za kilka lat jeszcze droższa. Wiele osób traktuje numizmatykę jako dziedzinę, na której możemy zarabiać. Trzeba tylko dobrze zainwestować. Monety, które są kolekcjonerskie oraz rzadko spotykane na pewno są dobrą inwestycją. Jednak nie najlepszą. Największym uznaniem cieszą się starodawne monety, które mają ujęcie historyczne.
Tylko takie krążki mogą zostać sprzedane za niebagatelne ceny. Tu kupuje się nie tylko samą monetę, ale także historię, jaka owiana jest poprzez taką monetę. To bardzo ciekawa interpretacja. Wielu numizmatyków tak właśnie postrzega swoje eksponaty oraz swoje zbiory monet lub nawet banknotów. Przecież papierowe pieniądze także zaliczają się do tej dziedziny i podlegają niskim nakładom produkcji. Tu decyzja zależy od emitenta oraz od osoby, która zajmuje się rozprowadzaniem takich kolekcjonerskich monet.