Mało kto wie, że większość mennic państwowych zaprzestała bicia produktów srebra lub je poważnie ograniczyła. Najgorzej wygląda sprawa w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych, gdzie w ogóle zaprzestano bicia srebrnych monet oraz sztabek z uwagi na brak srebra. Nie co lepiej jest w mennicy austriackiej, ale tylko trochę lepiej. Brak srebra odbija się wzrostem cen monet bulionowych. Ceny srebra poniżej 30$ za uncję to już historia. Może jeszcze papiery wartościowe, które są oparte na srebrze będą nie co niżej stały, jednak nie ma co liczyć, że fizyczne srebro będzie kosztowało mniej niż 50-80$ za uncję.
Tylko raz w historii srebro było droższe niż w chwili obecnej to było w latach 70-tcyh, kiedy firma braci Hunt skupowało srebro z lewarem 1:10. Obecnie srebro jest w zainteresowaniu funduszy EFT oraz inwestorów instytucjonalnych i indywidualnych. Do niedawna zakup srebra w Chinach był zabroniony, obecnie rząd Państwa Środka zachęca swoich obywateli do zakupu tego metalu. Inwestycje w srebro jest jedyną dozwoloną ucieczką od inflacji, która w Chinach wynosi aż 10%. Chiny z największego producenta srebra stało się jego największym importerem. Złoto jest zbyt drogie by zwykły obywatel tego państwa mógł pozwolić sobie na jego zakup. Trzeba też pamiętać, że do chwili inwazji brytyjskiej na to państwo, to właśnie srebro było jego walutą obiegową.
Na świecie szacuje się, że srebra na powierzchni fizycznie jest około 1,2- 1,4mld uncji. Reszta jest w papierach wartościowych. Produkcja jeszcze w latach 90-tych wynosiła 2mld uncji rocznie, obecnie została zredukowana do niewiele ponad 700mln uncji przy zapotrzebowaniu na ten kruszec w wysokości około 1mld uncji na rok. Odzysk srebra z elementów części komputerowych, z taśm filmowych czy klisz fotograficznych nie zaspokaja również potrzeb rynku. Nie zaspokaja go również wyprzedaż zapasów przez poszczególne rządy. Koncerny, które do swojej produkcji wykorzystują srebro muszą więc ostrożnie nim dysponować, by nie zdarzyło się, że przez jego brak trzeba będzie zaprzestać lub wstrzymać produkcję.
Zdjęcie do artykułu znalezione na stronie Goldco.pl
