Blog numizmatyczny Monety Indianin na bawole

Indianin na bawole



Drugą najbardziej znaną amerykańską monetą inwestycyjną jest wykonana z 24-karatowego złota (próby Au 9999) jednouncjowa pięćdziesięciodolarówka o średnicy 32,8 milimetra oraz grubości 2,8 milimetra, nazywana Amerykańskim Bawołem (Golden American Buffalo) emitowana od 2006 roku najpierw przez United States Mint, a później aż do dzisiaj przez mennicę West Point z Nowego Jorku. Ta złota bulionówka jest również oficjalną monetą obiegową w Stanach Zjednoczonych. Na początku American Buffalo oferowany był wyłącznie, jako moneta o wadze 1 uncji z nominałem 50 USD.

Jednakże od roku 2008, w związku z ogromnym zainteresowaniem, jakim cieszyła się wśród inwestorów, pojawiły się także wersje z zawartością złota w ilości: 1/10, 1/4 oraz 1/2 uncji o nominale odpowiednio: 5, 10 oraz 25 USD. Jako ciekawostkę należy również wspomnieć, że Amerykański Złoty Bawół to pierwszy przypadek, kiedy rząd USA zgodził się, aby monety dostępne dla ogółu społeczeństwa można bić ze złota o najwyższej czystości. Bardzo ciekawa historia związana jest z awersem monety, na którym umieszczony został bardzo popularny wizerunek Głowy Indianina. Jest to zmodyfikowana wersja słynnego projektu o nazwie Indian Head autorstwa Jamesa E. Frasera z 1913 roku.

Projekt ten na przestrzeni lat był wielokrotnie wykorzystywany na innych amerykańskich monetach. Numizmatycy doskonale wiedzą, że wizerunek Indianina, to w gruncie rzeczy połączenie twarzy wodzów trzech Indiańskich plemion zwanych: Big Tree, Iron Tail oraz Two Moons. Na rewersie natomiast znajduje się sylwetka amerykańskiego bawoła przez wielu nazywanego także bizonem. Niektórzy znawcy tematu twierdzą nawet, iż jest to podobizna żubra nazywanego Czarnym Diamentem, „mieszkańca” Central Park Zoo w Nowym Jorku w roku 1910. Złoty Bawół uważany jest za pewną i zyskowną lokatę kapitału, która dzięki swej sporej popularności zapewnia jej właścicielom duże możliwości sprzedaży, a co najważniejsze jest akceptowana praktycznie na wszystkich rynkach inwestycyjnych świata.

Zdjęcie do artykułu znalezione na stronie Robertrjohnson.com

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *